Heeejka :)
Jeśli śledzicie mnie na Facebook'u lub Instagramie, to wiecie, iż walczę z paskudną grypą :( Wzięło mnie nagle, bez ostrzeżenia i po prostu zdycham kompletnie... Najgorsze jest to, że muszę być codziennie w pracy, akurat w tym tygodniu nie mogłam wziąć chorobowego :(
Pociesza mnie jedynie fakt, iż w sobotę jadę do spa się zregenerować :) :)
Co prawda nawet zdjęcia mi dzisiaj porządnie nie wyszły, ale stwierdziłam, że muszę coś napisać, bo mnie po prostu udusicie! :)
Jakiś czas temu znalazł się w moich zbiorach krem do rąk z Eveline Cosmetics - Aksamitne Dłonie. Jeśli jesteście ciekawe jak się sprawdzą, to zapraszam do dalszej części :)